Historia: Włodawa - Narodzenia Najświętszej Marii Panny

Włodawa otrzymała swoją nazwę od tego, iż od dawnych czasów był tu rynek (punkt do zbytu) ukraińskich wołów w granicach Państwa Polskiego. W dawnych dokumentach Włodawa nazywa "Wołodawa", można to tłumaczyć, iż "woły dawała", czyli dostarczała woły.

Prawdopodobnie pierwsza Parafia Prawosławna powstała we Włodawie około XIV - XV wieku wraz z powstaniem osady lub grodu Włodawa. Pierwszymi właścicielami Włodawy byli Sanguszkowie, którzy byli wyznania prawosławnego i to oni prawdopodobnie zbudowali pierwszą Cerkiew.

18 marca 1540 roku wydany został przez Księcia Fiodora Sanguszkę dekret, w którym utrzymuje w mocy wszystkie prawa i przywileje nadane mieszkańcom Włodawy przez jego zmarłego ojca Andrzeja Sanguszkę.

9 kwietnia 1564r. Roman Fiodorowicz Sanguszka daje Parafii Prawosławnej prawo mielenia ziarna w miejskim młynie, który pracuje na rzece Włodawce, a także prawo otrzymywania dochodów z młyna raz na 10 dni. O tych prawach wspomina także jeden z pierwszych świaszczenników prawosławnych Włodawy Symeon.

Ród Sanguszków był bardzo wierny prawiosławiu, co przejawiało się protestami przeciwko Unii Lubelskiej

1569r. oraz przeciwko Unii Brzeskiej w 1596r. W 1598r. Włodawa przechodzi pod władanie Leszczyńskich, którzy nie byli prawosławni, ale bardzo dobrze odnosili się do wiary prawosławnej.

Do włodawskiej Cerkwi około 1620 roku często przyjeżdżał postawiony na Chełmską Katedrę przez patriarchę Fiodora Biskup Paisij Ipolitowicz Czerkawskij.

Około 1663r. Włodawa przechodzi na własność Buczackich a niedługo później w ręce Pociejów, których przodkowie przedtem też byli prawosławni.

Około 1742 roku Cerkiew Prawosławna we Włodawie zostaje zabrana przez Unitów.

W 1790r. Cerkiew drewniana jak podają kroniki parafialne mająca 7 ołtarzy spłonęła. Udało się uratować jeden ikonostas, który zabrano do Cerkwi Prawosławnej we wsi Korolówka gdzie wraz ze zburzeniem jej w 1938 roku uległ zniszczeniu ten wielowiekowy ikonostas.

Po 1790 roku postawiono na miejscu spalonej Cerkwi małą kapliczkę na 30 osób, która funkcjonowała do około 1841 r., do momentu gdy nową murowaną Cerkiew zbudowano prawie po dach.

W 1842 roku zakończono budowę Cerkwi, w 1890 - 91 roku Cerkiew przebudowano (prawdopodobnie dobudowano 2 nawy boczne).

Cerkiew była częściowo ufundowana przez Zamojskich. W 1843r. wstawiono do Cerkwi Ikonostas, który został zrobiony przez Andrzeja Cieszczańskiego z Warszawy. Po roku 1875 do prawosławia powraca również cerkiew wlodawska, w której praktycznie do końca XIX w. trwają remonty wewnętrzne i zewnętrzne, między innymi w roku 1882 w części ołtarzowej, chóralnej i na sklepieniu w centrum świątyni powstają polichromie ścienne, a konserwacji poddany zostaje również ikonostas. W roku 1882 parafia prawosławna we Włodawie roztaczała opiekę duszpasterską nad 2539 osobami. W 1886 r. do parafii wlodawskiej należały wsie: Korolówka, Szuminka, Suszno i Dobropol. Część byłych unitów utożsamiła się ostatecznie z polskością i katolicyzmem, tracąc kontakt z dziedzictwem przodków, a gwałtowne zwiększenie liczby katolików, przy równoczesnym spadku liczby wyznawców prawosławia, nastąpiło po ukazaniu się w kwietniu 1905 roku ukazu o tolerancji religijnej.

Po pierwszej wojnie światowej, w Polsce odrodzonej, dekanat i parafia prawosławna we Włodawie działały w ramach diecezji warszawsko-chełmskiej Kościoła prawosławnego. Włodawscy prawosławni szanowali specyfikę funkcjonowania państwa polskiego i Kościoła rzymskokatolickiego. W cerkwi odbywały się nabożeństwa z udziałem przedstawicieli władz państwowych, samorządowych i instytucji społecznych - poświęcone na przykład uczczeniu pamięci prezydenta Narutowicza czy dziesiątej rocznicy odzyskania niepodległości.

W okresie międzywojennym we Włodawie znajdował się prawosławny dekanat. Parafia Prawosławna przed II wojną światową liczyła około 1000 osób. Trzeba podkreślić to, iż przez wiele wieków funkcjonowania w mieście trzech religii prawosławia, katolicyzmu i judaizmu nie było tu konfliktów religijnych.

Wskazać należy, że niemal natychmiast po ustaleniu granic Polski rozpoczęto akcję odbierania prawosławnym cerkwi, głównie na Chełmszczyźnie i Podlasiu (była to tzw. akcja rewindykacyjno-polonizacyjna). Młode państwo uważało prawosławie za pozostałość zaborów. Akcje przeciwko prawosławiu i ludności ukraińskiej na Chełmszczyźnie i Podlasiu osiągnęły apogeum w roku 1938, kiedy to w ciągu kilku miesięcy zburzono lub spalono ponad 150 cerkwi. Do dzisiaj we włodawskiej cerkwi przechowywane są ikony, kioty i części ikonostasów z tamtego okresu, uratowane przez parafian z Holeszowa, Sobiboru i innych miejscowości, w których cerkwie zostały zniszczone.

W latach 1918-1939 we Włodawskiem zamknięto lub zlikwidowano cerkwie w: Hańsku, Karolówce, Kodeńcu, Kosyniu, Lejnie, Motwicy, Orchówku, Ostrowie, Rozwadówce, Sobiborze, Uścimowie, Wereszczynie, Wisznicach, Woli Wereszczyńskiej, Wołoskowoli i Zeszczynce, natomiast zburzono cerkwie w: Holeszowie, Hołowniu, Horodyszczach, Kolechowicach, Luboniu, Opolu, Parczewie, Polubiczach, Różance, Uhninie, Wytycznie i Zbereżu.

Po tych akcjach w 1939 r. pozostały jedynie świątynie w: Holi, Horostycie, Sosnowicy, Uhrusku i Włodawie.

Wybuch wojny oraz wejście Chełmszczyzny i południowego Podlasia w skład Generalnego Gubernatorstwa zmieniło sytuację Cerkwi prawosławnej na tych terenach. Po długich staraniach władze niemieckie pozwoliły na otwarcie niektórych cerkwi spośród tych, które ocalały po akcji z 1938 r. W 1940 r. restytuowano prawosławną diecezję chełmsko-podlaską.

Kolejne, ostatnie dramatyczne chwile prawosławia na Chełmszczyźnie i Podlasiu dokonały się zaraz po II wojnie. Po wyzwoleniu wschodnich terenów Polski spod okupacji niemieckiej, w lipcu 1944 r. rozpoczęły się tzw. repatriacje ludności prawosławnej do Związku Radzieckiego. Jeśli przyjmiemy, że wszyscy repatriowani z Lubelszczyzny do ZSRR Ukraińcy byli prawosławni, to Cerkiew z tego powodu utraciła 200 000 wiernych.

W czasie akcji "Wisła", w 1947 r., przymusowo wysiedlono z Lubelszczyzny pozostałych kilkadziesiąt tysięcy prawosławnych. Na tej ziemi, kiedy wysiedleni mogli już korzystać z prawa powrotu, reglamentowanego, doliczono się w 1958 r. około 5500 prawosławnych. Akcja "Wisła" niemal zmiotła sieć około 50 parafii, jakie pozostały tu po 1938 r., w tym także parafię we Włodawie.

Do wysiedlenia około 7 tys. Ukraińców z powiatu włodawskiego wyznaczono 1040 żołnierzy i funkcjonariuszy MO. Stworzono kilka grup operacyjnych w sile od 50 do 100 ludzi. Całością dowodził ppłk Zwierzański. Przesiedlenia, zarówno dobrowolne, jak i przymusowe, do ZSRR (15 października 1944 r.-19 lipca 1946 r.) oraz te w ramach akcji "Wisła" (od 26 kwietnia 1947 r.), pod względem wyznaniowym dotknęły przede wszystkim ludność grekokatolicką (zwłaszcza na Podkarpaciu) oraz oczywiście prawosławną.

W okresie wojny i przesiedleń ludności z wlodawskiej cerkwi zginęło też wiele cennych zabytków, takich jak:

  • cudotwórcza ikona Matki Boskiej w srebrnej ryzie z XV w.;
  • ikona Matki Boskiej Częstochowskiej sprzed 1430 r.;
  • ikona św. Fieodosji z 1715 r.;
  • Ewangelia z wizerunkiem Jezusa Chrystusa Ukrzyżowanego, ale bez krzyża, pisana ręcznie, z XII w.;
  • ikona Zmartwychwstania w srebrnej ryzie z początku XVIII w.;
  • srebrny kielich ze złocieniami z XVII w.;
  • 3 srebrne złocone krzyże naprestolne z XVIII w.;
  • 10 dzwonów z 1856 r., największy z 1564 r., mówiący o przywilejach parafii i o darowiznach wnoszonych na jej rzecz.

Po wysiedleniu ludności prawosławnej w ramach akcji Wisła w 1947r. Cerkiew zamknięto.

Z danych statystycznych dotyczących parafii prawosławnej we Włodawie wynika, że po raz pierwszy po wojnie włodawska cerkiew otwarta została w roku 1952 przez ks. Mikołaja Dejnekę oraz jej parafianina Mikołaja Babkiewicza. Ks. Mikołaj Dejneka pracę duszpasterską we włodawskiej parafii prowadził do roku 1961. W tym okresie zarówno na terenie samego miasta, jak i jego okolic ludności prawosławnej było niewiele. Zauważyć należy, że w okresie powojennym nastąpiły duże zmiany w przynależności wyznaniowej mieszkańców Włodawy. Kształtowały się one przede wszystkim pod wpływem zmian narodowościowych mieszkańców miasta. Eksterminacja ludności żydowskiej w latach okupacji spowodowała upadek gminy żydowskiej i wyznania mojżeszowego, z kolei przesiedlenia ludności ukraińskiej do ZSRR i na inne tereny Polski doprowadziły do drastycznego zmniejszenia się liczby wiernych wyznania prawosławnego.

Po otwarciu włodawskiej świątyni prawosławnej z każdym tygodniem przybywało wiernych. Oprócz fali wyznawców prawosławia powracających czy to z przesiedleń, czy to z więzień w omawianym okresie wierni zaczęli oficjalnie, bez obaw przed ewentualnymi represjami, przyznawać się do swojej wiary, co także zwiększyło liczbę włodawskich prawosławnych. Jak wynika z włodawskich ksiąg metrykalnych, w roku 1957 we Włodawie i jej okolicach istniały 32 domy zamieszkiwane przez praktykujące rodziny prawosławne. W ciągu 10 lat, od roku 1952 do 1962, włodawska parafia prawosławna zaczęła wreszcie funkcjonować normalnie, czego dowodem może być liczba udzielonych w tamtym czasie sakramentów: szesnastu chrztów i trzech ślubów oraz odprawiono czternaście pogrzebów.

Przez rok, tj. od 1961 do 1962, we włodawskiej parafii nie było stałego duchownego, co jednak nie oznacza, że parafia oraz jej wierni zostali pozostawieni sami sobie, do Włodawy dojeżdżali bowiem duchowni z Warszawy, a nawet ze Szczecina. W 1962 r. parafię w swe ręce objął ks. Weremczuk, pochodzący z pobliskiej wsi Nowosiółki. Kierował nią do 1963 r. Księdza Weremczuka zastąpił ks. Bućko, który funkcję proboszcza pełnił zdecydowanie dłużej od swojego poprzednika, bo aż do roku 1980.

W tym okresie (1963-1980) (ks. Bućko) metodą gospodarczą rozpoczął pierwsze remonty cerkwi: odmalowywanie ścian, zakładanie instalacji elektrycznej itd. Księdza Bućko w 1980 r. zastąpił ks. Wiktor Szajkowski, który funkcję proboszcza we włodawskiej parafii pełnił 12 lat, a więc do roku 1992. W tym czasie włodawskim wyznawcom prawosławia udzielono trzech ślubów, osiemnastu chrztów i odprawiono dwadzieścia dwa pogrzeby.

Pod koniec lat osiemdziesiątych XX w. dach cerkwi we Włodawie pokryto blachą, a na początku lat dziewięćdziesiątych cerkiew została otynkowana. Od roku 1992 do chwili obecnej proboszczem parafii prawosławnej we Włodawie jest ks. Mikołaj Chodakowski. Od momentu objęcia włodawskiej parafii przez ks. Chodakowskiego w cerkwi pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Marii Panny przeprowadzono szereg kolejnych remontów. Już w roku 1993 w cerkwi zmieniono instalację elektryczną oraz, co bardzo istotne, założono alarm.

W latach 1994-1995 metodą gospodarczą przeprowadzono remont wewnętrzny plebani. Dokonano konserwacji ikonostasu wraz ze złocieniami, odkryto również pierwotną kolorystykę ikonostasu wykonanego, przypomnijmy, w 1843 r. przez Andrzeja Cieszańskiego. W 1996 r. na cerkwi założono instalację odgromową, a w 1997 r. konserwatorzy zabytków zabezpieczyli polichromie ścienne w części chóralnej oraz ikonę Matki Bożej Tichwińskiej.

W roku 1998 wykonano remont ołtarza głównego, łącznie z położeniem na ołtarzowych ścianach nowych polichromii.

W tym też roku włodawską cerkiew odwiedza Pan Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej - Aleksander Kwaśniewski. Przez cały rok 1999 dokonywano dalszych remontów plebani. W cerkwi konserwacji poddano dwie ikony. Dnia 11 lipca 1999r. Jego Ekscelencja Ks. Bp. Abel Prawosławny Ordynariusz Diecezji Lubelsko - Chełmskiej oświęca główny ołtarz (po remoncie) w cześć "Narodzenia Św. Jana Chrzciciela".

W roku 2000 dalszej konserwacji poddawano polichromie ścienne z części chóralnej świątyni. W tym roku również rozpoczęto remont dachu. Ze względu na brak funduszy już dwa lata trwa konserwacja stojącego kiotu z ikoną św. Elżbiety i św. Damiana.

A jak przedstawia się obecna sytuacja włodawskiej parafii w kontekście wiernych? Jak twierdzi proboszcz ks. Mikołaj Chodakowski, najwięcej wiernych parafia prawosławna we Włodawie liczyła w latach osiemdziesiątych XX w. Wówczas w niedzielnych nabożeństwach uczestniczyło przeciętnie 60-70 osób, dla porównania dzisiaj w nabożeństwach udział bierze około 30-50 osób. Ks. Chodakowski wyjaśnia, że w ciągu ostatnich kilku lat wielu młodych ludzi wyjechało z Włodawy, a niewielu do Włodawy powraca. Z miasta wyjeżdżają również osoby starsze, często samotne, które pomocy szukają u swoich rodzin czy bliskich w innych miastach, takich jak: Łuków, Chełm czy Lublin. Od roku 1995 do 2002 r. z Włodawy wyjechało 7 starszych osób, z których jedna powróciła.

Dzisiaj włodawska parafia prawosławna liczy 56 domów zamieszkiwanych przez 143 osoby, z czego w 42 domach mieszkają osoby młode (małżeństwa z dziećmi, często w wieku szkolnym), a w pozostałych 14 domach mieszkają starsze małżeństwa bądź osoby samotne. Jak mówi ks. Chodakowski, wśród samotnych przeważają kobiety (na 6 domów - 5 kobiet i 1 mężczyzna).

Na katechezę, która odbywa się na plebani, uczęszcza ponad 80 osób, z czego 53 to młodzież ze szkół ponad podstawowych, w większości spoza Włodawy, a 28 to dzień ze szkól podstawowych. Ciekawostką może wydawać się fakt, że wśród młodzieży ze szkól ponad podstawowych zdecydowanie przeważają chłopcy - na wspomniane 53 osoby tylko 12 to dziewczęta. W grupie dzieci ze szkól podstawowych jest już trochę inaczej - z 28 dzieci tylko 8 to chłopcy.

Proboszcz włlodawskiej parafii prawosławnej ks. Mikołaj Chodakowski pełni również funkcję kapelana szpitalnego i więziennego. Zauważyć należy, że we włodawskim szpitalu tzw. kapelaństwem objęte są również osoby wyznania prawosławnego z okolicznych wsi nie należące do parafii włodawskiej. Takie właśnie osoby to aż 4/5 ogółu objętego kapelaństwem szpitalnym. W więzieniach ze skazanymi i aresztowanymi wyznania prawosławnego ks. Chodakowski spotyka się dwa razy w tygodniu (w poniedziałki i czwartki) po półtorej godziny. W spotkaniach tych uczestniczą zarówno osoby aresztowane (2-10 osób), jak i skazani (6-12 -osób). Zarówno jedni, jak i drudzy pochodzą nie tylko z Polski, ale również z innych krajów, takich jak: Ukraina, Rosja, Białoruś, Gruzja czy Mołdawia. Osoby te najczęściej skazywane są za rozboje, wymuszenia, kradzieże. Większość z nich to recydywiści, jednak - jak mówi ks. Chodakowski - pomoc duchowa przydaje się także, a może przede wszystkim, takim osobom.

A jak wygląda liczba udzielonych sakramentów w parafii włodawskiej w ciągu ostatnich 10 lat, a więc w latach 1992-2002? Ks. Mikołaj udzielił 2 ślubów i 22 chrztów, odprawił także 19 pogrzebów w obrządku prawosławnym.

Dzisiejsza cerkiew włodawska pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Marii Panny przyciąga nie tylko wiernych wyznawców religii prawosławnej. Położona w przepięknym miejscu, na krawędzi skarpy nad-bużańskiej, XIX-wieczna cerkiew przyciąga również wielu turystów. Nie ma się czemu dziwić, gdyż kryje ona w sobie wiele pięknych zabytków, takich jak m.in.: niezwykle cenna ikona św. Jana Złotoustego z przełomu XVII i XVIII w. czy choćby barokowy krzyż ołtarzowy z przełomu XVIII i XIX w.; sam XIX-wieczny ikonostas wlodawskiej cerkwi składa się z kilkudziesięciu ikon, z których każda stanowi cenny zabytek historyczny.

Od sierpnia 2005 r. proboszczem parafii jest ks. mitrat  Jerzy Ignaciuk.