Święty Piotr (Mohyła) metropolita kijowski i halicki
Piotr Mohyła pochodził ze znanego mołdawskiego rodu. Jego dziad, Jan Mohyła ożenił się z Marią, siostrą Aleksandra, hospodara mołdawskiego. Otworzyło to ich synom drogę do kariery. Jeremiasz był w latach 1595-1606 wojewodą Mołdawii, zaś Grzegorz od roku 1587 do 1589 zasiadał na tronie metropolitalnym. Trzeci, ostatni syn Jana Mohyły, Symeon, był hetmanem suczawskim, a w latach 1601 -1602 hospodarem wołoskim, aby w końcu w latach 1606-1607 zostać hospodarem mołdawskim. Jednym z synów Symeona był Piotr, który urodził się 21 grudnia 1596 roku w Jassach.

Po śmierci Symeona, wskutek wrogiego nastawienia nowego hospodara, rodzina Mohyłów zmuszona była osiedlić się w Rzeczypospolitej. Jedenastoletni Piotr zaczął zdobywać wiedzę pod kierunkiem nauczycieli lwowskiej szkoły brackiej, z którymi rodzina Mohyłów pozostawała w przyjacielskich stosunkach. Następnie poszerzał swą wiedzę w akademii w Zamościu, aby w końcu zdobyć wyższe wykształcenie na zachodzie Europy.

W tamtych czasach młodzi szlachcice po ukończeniu szkół byli oddawani na dwór znanego magnata, aby tam zdobywać wiedzę i umiejętności wojskowe oraz szlacheckie obyczaje. Po powrocie do Polski opiekunem Piotra Mohyły został kanclerz i hetman koronny Stanisław Żółkiewski. Na dworze Żółkiewskiego młody Mohyła spotkał się ze swoim rówieśnikiem Bohdanem Chmielnickim, późniejszym hetmanem kozackim, przywódcą największego powstania kozackiego na Ukrainie. Obaj brali udział w bitwie z Turkami pod Cecorą.

Po tych wojennych doświadczeniach Piotr Mohyła zdecydował się przenieść się na Kijowszczyznę. Zacieśniające się związki z ówczesnym metropolitą Hiobem Boreckim wpłynęły na zwiększenie aktywności Piotra Mohyły w życiu cerkiewnym oraz ukształtowały jego światopogląd religijny. Niewątpliwie było to również jedną z przyczyn przyjęcia po-strzyżyn mniszych i wstąpienia do monasteru. W wieku 30 lat Piotr Mohyła został mnichem w Ławrze Kijowsko-Pieczerskiej. Przez wstąpienie osoby zacnego rodu, powiązanej z możnymi rodami polskimi do stanu mniszego, prawosławie na ziemiach Rzeczypospolitej zyskało, jak się później okazało, wybitnego hierarchę, który stał się jego obrońcą, reformatorem i godnym reprezentantem.

Sytuacja, w jakiej znalazła się Ławra Kijowsko-Pieczerska pod koniec XVI w., niezbyt sprzyjała jej rozwojowi. Ataki Tatarów oraz wrogie działania katolików i unitów osłabiły Ławrę materialnie oraz duchowo. W obronie Ławry i Kijowa przed Tatarami stawali zaporoscy kozacy. Dzięki ofiarom prawosławnej szlachty ukraińskiej, która niejednokrotnie przekazywała monasterowi część swoich dóbr, położenie Ławry poprawiło się. Drogą zapisów i ofiarowań Ławra Kijowsko-Pieczerska stała się jedną z najbogatszych instytucji na ziemiach ukraińskich pod koniec XVI w. Do Ławry należały 2 miasta, 2 miasteczka, 50 dużych wsi, 2 dwory, 2 pałace, szereg mniejszych osad i przysiółków oraz stawy, lasy, młyny.

Wielkie zmiany, jakie poczynił później w Ławrze Piotr Mohyła były możliwe dzięki działalności jego poprzedników: Nikifora Tura, Elizeusza Pleteneckiego oraz Zacharego Kopystyńskiego. Wtedy to właśnie nastąpiło odrodzenie życia duchowego w monasterze w oparciu o regułę św. Bazylego Wielkiego; powstało wiele szkół, drukarnia, fabryka papieru. Odzyskano część utraconych dóbr. W końcu XVI wieku powstało bractwo cerkiewne, które szczególnie blisko współpracowało z Ławrą za czasów archimandryty E. Pleteneckiego. Ważnym wydarzeniem była wizyta patriarchy jerozolimskiego Teofanesa w 1620 r. Wtedy to zostały nadane bractwu kijowskiemu trzy gramoty, które potwierdzały: 1) powstanie bractwa, 2) stworzenie przy nim szkoły, 3) przyznanie mu stauropigii. Patriarcha wyświęcił też trzech nowych biskupów, odnawiając tym samym hierarchię cerkiewną na ziemiach ukraińskich, gdzie po wprowadzeniu unii pozostało tylko dwóch biskupów prawosławnych. Wyświęcenie odbywało się w atmosferze realnej groźby interwencji urzędników królewskich przy wykorzystaniu oddziałów zbrojnych. Dlatego kozacy hetmana Piotra Sahajdacznego stanowili ochronę patriarchy podczas wyświęceń w Kijowie oraz w czasie jego podróży po ziemiach Rzeczypospolitej.

21 marca 1627 roku umarł archiman-dryta Ławry Kijowsko-Pieczerskiej, Zachary Kopesteński. Kandydaturze Piotra Mohyły zarzucono przede wszystkim: młody wiek (w tym czasie młody mołdawski książę ukończył 30 lat), pochodzenie z „cudzej ziemi", a nie z Kijowszczyzny, jak wymagała tego dotychczasowa tradycja. Mnisi z Ławry Kijowsko-Pieczerskiej odnosili się do niego niechętnie z uwagi na jego przyjaźń z arcybiskupem Melecjuszem Smotryckim podejrzewanym o sympatie katolickie. Z kolei ważnym argumentem za kandydaturą Mohyły, było jego arystokratyczne pochodzenie. Niewątpliwie pomocnym było też poparcie metropolity Hioba Boreckiego, który miał duży wpływ na mnichów oraz na bractwo kijowskie. Kandydaturę Piotra Mohyły popierali także polscy magnaci. 6 września 1627 r. odbył się w Żytomierzu zwołany przez Pieczerską Kapitułę sejmik, gdzie cale duchowieństwo i obywatele wybrało na archimandrytę Pieczersko-Kijowskiej Ławry wielmożnego Piotra Mohyłę wojewodycza mołdawskiego, człowieka bardzo zacnego. Wybór ten zatwierdził król Zygmunt III gramolą królewską z 29 listopada 1627 roku. Podniesienie do godności archimandryty odbyło się w grudniu 1627 r.

Archimandryta Piotr energicznie zabrał się za porządkowanie spraw materialnych Ławry. Wiele z jej dóbr zostało bezprawnie zagarniętych przez unitów bezpośrednio po podpisaniu unii brzeskiej. Nowy archimandryta zrezygnował z prawnej drogi odzyskiwania majątków monasteru, ponieważ zabierało to dużo czasu i przeważnie kończyło się wyrokiem sądu na niekorzyść prawosławnych. Zdecydował więc, że odzyska utracone przez Ławrę dobra tą samą drogą, jaką zostały odebrane. Należy pamiętać o tym, że siłowe sposoby odzyskiwania dóbr praktykowali także poprzednicy Mohyły w przekonaniu, że są one zgodne z prawem. Z uwagi na fakt, że wśród tych, którzy zagarnęli monasterskie posiadłości byli prawosławni, archimandryta posługiwał się także presją moralną. Pouczał i przestrzegał, że podobne działania wywołują gniew i karę Bożą. Głównym celem akcji odzyskiwania majątków monasteru było zabezpieczenie bytu samej Ławrze, jak i instytucjom, które przy niej funkcjonowały: szkołom, drukarni, szpitalom oraz przytułkom.

Po uporządkowaniu spraw majątkowych, archimandryta Piotr zabrał się za remonty, upiększanie i rozbudowę Ławry Kijowsko-Pieczerskiej. Szczególną uwagę poświęcił pieczarom, gdzie spoczywały relikwie kijowskich mnichów. Dokonał także spisu około trzydziestu cudów, jakie wydarzyły się w Ławrze.

Piotr Mohyła dużo uwagi poświęcał działalności wydawniczej. W monasterskiej drukarni początkowo wydawano publikacje w języku cerkiewno-słowiańskim, zaś od roku 1633 zaczęto drukować książki czcionką łacińską. W ciągu pięciu lat pełnienia przez Piotra Mohyłę funkcji archi-mandryty, z monasterskiej drukarni wyszło 15 tytułów książek i broszur. Jego osoby tyczą się dwa dzieła: Krzyż Chrystusa Zbawiciela i każdego człowieka (1631) oraz Liturgiarion czyli Służebnik (1629). Do powstania tego drugiego znacząco przyczynił się sam Mohyła. Zawarł w nim treści dogmatyczne oraz wyjaśnienia obrzędowości liturgicznej. W 1639 roku Piotr Mohyła wydał Służebnik po raz drugi ze znacznie powiększoną liczbą modlitw i ektenii. Dzięki wysiłkom archimandryty, nabożeństwa w Ławrze i podlegających jej cerkwiach zaczęto odprawiać bardziej uroczyście i z większą czcią. Opracowano specjalne nabożeństwa na uroczystości święta Ławry Kijowsko-Pieczerskiej -Zaśnięcia Bogurodzicy - Uspienija (15 sierpienia), rozpoczęto też odprawianie pasji wielkopostnych wzorowanych na nabożeństwach łacińskich, ale w duchu prawosławnej nauki.

Największym jednak osiągnięciem archimandryty Piotra było utworzenie Kolegium Mohylańskiego. Szkolnictwo prawosławne na ziemiach Rzeczypospolitej reprezentowało w tym okresie niski poziom. Słabo nauczano łaciny, którą uważano wtedy za język ludzi wykształconych. Archimandryta Piotr był świadom tego, że przyczyną kryzysu w prawosławiu był m.in. niski poziom oświaty. W powstaniu szkół, które byłyby utwierdzone w prawosławiu, a pod względem poziomu naukowego nie ustępowały kolegiom polskim i zachodnioeuropejskim, widział szansę na poprawienie tej sytuacji. W marcu 1631 r. zmarł metropolita Hiob Borecki, pozostawiając po sobie duchowy testament, w którym między innymi wzywał Piotra Mohyłę, aby nie organizował kolejnej szkoły prawosławnej w Kijowie. Jednak archimandryta zdecydował kontynuować swoje wysiłki. Pojechał do Lwowa, gdzie udało mu się skłonić nauczycieli lwowskiej szkoły brackiej: Izajasza Trofimowicza oraz Sylwestra Kosowa do przyjazdu do Kijowa i prowadzenia tam wykładów. Błogosławieństwo patriarchy konstantynopolitańskiego dla planowanej szkoły archimandryta otrzymał jesienią 1631 r. Rektorem nowej placówki został Izajasz Trofimowicz, zaś prefektem Sylwester Kosów. Pierwszy rok szkolny 1631/32 zaczął się od trudności. Mnisi z monasteru Bohojawleńskiego nie chcieli oddać pomieszczeń przeznaczonych dla szkoły. Niechętne Mohyle było też społeczeństwo Kijowa. Doszło nawet do zbrojnego wystąpienia kijowian i kozaków. Od nieuczonych popów i kozaków wielkie było oburzenie: po co ustanawiać łacińskie i polskie szkoły jakich u nas do teraz nie bylo i zbawialiśmy się (...) Bylo, że chcieli samego Piotra Mohyłę i nauczycieli do śmierci pobić, ledwie ich uproszono. Pod presją tych wydarzeń archimandryta Mohyła musiał zgodzić się na połączenie szkoły przy Ławrze ze szkołą bracką, istniejącą przy Monasterze Bohojawleńskim. Ki-jowianie razem z kozakami, pod wodzą hetmana Iwana Petrażyckiego, wystosowali list do archimandryty Piotra z prośbą o połączenie dwóch szkół. Kozacy zobowiązywali się także do ochrony powstałej w ten sposób szkoły. Prośbę swą uzasadniali koniecznością zjednoczenia prawosławnych w walce przeciwko innowiercom. Połączenie szkół nastąpiło jesienią 1632 r.

Archimandryta Mohyła dążył do tego, aby przekształcić Kolegium w szkołę wyższą- akademię. Jednak król nie wyrażał na to zgody. Uniwersałem z dnia 14 marca 1633 r. król Władysław IV zatwierdzał istniejący stan oświaty na ziemiach ukraińskich, czyli szkolnictwo prawosławne na poziomie średnim. Jednak Piotr Mohyła wprowadził program nauczania wzorując się na zachodnioeuropejskich uniwersytetach i mimo zakazu króla, zabraniającego zakładania szkół łacińskich, poza Kijowem powstały nowe szkoły w Winnicy i Moszczy.

Z chwilą śmierci króla Zygmunta III pojawiły się nadzieje na poprawienie sytuacji prawosławnych w Rzeczpospolitej. Odbywały się sejmiki prowincjonalne, na których wysuwano różne żądania. W Pryłukach kozacy przygotowali dla swych posłów-delegatów instrukcję, w której domagali się żeby nasz ruski naród nie cierpiał więcej (...) ucisku a wolno korzystł z przysługujących mu praw i wolności. W przygotowaniach tych brały udział także bractwa cerkiewne; przede wszystkim lwowskie i wileńskie, które wydało broszurę w języku polskim skierowaną do uczestników sejmu konwokacyjnego. Do przygotowań tych nie mogło nie włączyć się duchowieństwo prawosławne. Zacieśniła się współpraca między bractwami i archimandryta Piotrem. Obrady sejmu rozpoczęły się 22 czerwca 1632 r. w Warszawie. Na marszałka wybrano przychylnego prawosławnym księcia Janusza Radziwiłła. Prawosławni w porozumieniu z protestantami wysunęli swoje żądania w 14 punktach, od rozpatrzenia których uzależniali swój udział w dalszych pracach sejmu. Powołano 2 komisje: jedną dla rozpatrzenia żądań protestantów, druga miała zająć się problemem prawosławnych i unitów. Tej drugiej przewodniczył młody królewicz Władysław. W komisji tej zasiadał też Piotr Mohyła. Członkowie komisji, chcąc ze względów politycznych osiągnąć kompromis, opracowali projekt zgody między prawosławnymi a unitami, który nie zadowolił jednak żadnej ze stron. Zdecydowano, że o problemach tych zadecyduje sejm elekcyjny. Na nowo rozpoczęły się przygotowania do sejmu. Aktywną rolę odegrały tu: wołyńska szlachta, bractwa, szczególnie wileńskie, oraz kozacy zaporoscy, którzy wysłali swoich delegatów z kategorycznymi żądaniami przywrócenia praw Cerkwi prawosławnej. Z kolei archimandryta Piotr rozesłał po wszystkich ruskich województwach listy, w których wzywał do odrzucenia „projektu zgody" i do jak najaktywniejszego udziału w sejmie elekcyjnym w celu zaspokojenia swoich żądań.

Na rozpoczętym we wrześniu 1632 r. sejmie, licznie przybyłą szlachtę prawosławną reprezentowali m.in. wojewoda kijowski A. Kisiel, L. Drewyński, F. Woronycz. Prawosławni delegaci oznajmili, iż nie przystąpią do żadnej debaty, dopóki nie zostanie im zagwarantowana swoboda wiary. Poparcia udzielił im książę Janusz Radziwiłł. Utworzono wspólną pra-wosławno-unicką komisję dla rozstrzygnięcia sporu. Ponownie przewodniczył jej królewicz Władysław. Przygotowane przez komisję „punkty zaspokojenia narodu ruskiego" zadowalały prawosławnych. Przywracały one Cerkwi utracone w wyniku unii brzeskiej prawa oraz uznawały legalność religii prawosławnej. Mimo protestów katolików, królewicz nie odstąpił od przyjętych „punktów zaspokojenia" uważając, że prawosławni mają prawo do swobody religijnej. Po wyborze 13 listopada 1632 r. na króla Polski i Wielkiego Księcia Litewskiego, Władysław IV przysiągł wypełnić postulaty przyjęte na sejmie.

„Punkty zaspokojenia" zatwierdzały m.in. istnienie hierarchii prawosławnej tj. metropolity i czterech biskupów. Jeszcze przed wyborem króla i podpisaniem „punktów zaspokojenia", 3 listopada 1632 r., prawosławni delegaci na sejm zdecydowali o tym, że wybrany zostanie nowy metropolita. Na początku kwietnia 1633 r. Piotr Mohyła miał już patriarszą zgodę, którą wraz z błogosławieństwem patriarchy przywiózł z Konstantynopola, rektor Kolegium Mohylańskiego Izajasz Trofimowicz. Chirotonia biskupia archimandryty Piotra odbyła się 28 kwietnia 1633 roku nie w Kijowie, lecz we Lwowie. Przyczyn tego, że chirotonia odbyła się we Lwowie trzeba upatrywać w konflikcie, jaki zaistniał między Mohyła, a dotychczasowym metropolitą Izajaszem Kopyńskim, który miał poparcie wśród części społeczeństwa Kijowa i kozaków. Metropolita Izajasz stanowczo odmawiał ustąpienia ze swojego stanowiska. Doprowadzony siłą do Ławry Kijowsko-Pieczerskiej podpisał dokument, w którym zrzekał się metropolitalnego tronu. W zamian za to mianowano go ihumenem monasteru Michałowskiego. Akt zrzeczenia się nie był jednak szczery. Przez kilka lat trwał spór między Piotrem Mohyła a Izajaszem Kopyńskim, który ostatecznie zakończył się pochwyceniem byłego metropolity i osadzeniem w jednym z monasterów w Kijowie, gdzie przebywał do śmierci. Wydarzeniem, które pozytywnie wpłynęło na podniesienie autorytetu metropolity Piotra wśród mieszkańców Kijowa, było odebranie unitom katedralnego soboru i kilku pobliskich cerkwi. W kilka dni potem, 7 lipca 1633 r. władyka Piotr wjechał do Kijowa witany przez tłumy.

„Punkty zaspokojenia narodu ruskiego" zawierały listę cerkwi i monasterów, które miały być zwrócone prawosławnym. Strona katolicka odmawiała wykonania postanowień sejmu elekcyjnego, a król nie śpieszył się z ich wypełnieniem. Dlatego Mohyła zdecydował, nie oglądając się na bezczynność króla, odebrać unitom wspomniany wyżej sobór Sofijski, cerkiew św. Mikołaja, św. Symeona i św. Bazylego w Kijowie. Jednocześnie z akcją odzyskiwania cerkwi i regulowania ich prawnego statusu, władyka Piotr wiele wysiłku wkładał w odbudowę cerkwi. Przejęcie niektórych z nich przez unitów po 1596 r., doprowadziło do pogorszenia stanu budynków. Nie szczędząc środków pieniężnych, w tym także własnych, metropolita Piotr odbudowywał zabytki architektury cerkiewnej. W pierwszej kolejności podjęto prace przy restaurowaniu jedynej narodu naszego prawosławnego ozdoby, glowy i matki wszystkich cerkwi - katedralnego soboru Sofijskiego. Oprócz cerkwi w Kijowie, Piotr Mohyła odbudowywał liczne monastery i cerkwie poza Kijowem. Dzięki niemu zostały ocalone zabytki architektury ukraińskiej okresu panowania księcia Włodzimierza Wielkiego i jego następców.

Aby skutecznie przeciwstawić się polonizacji i katolicyzacji, należało wzmocnić strukturę organizacyjną oraz podnieść poziom duchowości wśród mnichów i księży. Zdając sobie z tego sprawę, kandydatom na duchownych Mohyła stawiał wysokie wymagania dotyczące moralności, zaś posiadającym niski poziom oświaty, nakazywał pogłębiać wiedzę. Każdy protopop otrzymał „Instrukcję", w której mówi się m.in., że kandydat na duchownego nie mógł powtórnie ożenić się, a każdy duchowny musiał się spowiadać 12 razy w roku. Podczas corocznych soborów diecezjalnych sprawdzano m.in. stopień przygotowania kandydatów na księży, rozwiązywano problemy natury kanonicznej. Wzorem Kościoła katolickiego na przełomie lat 1634/1635 wprowadzono instytucję konsystorza, który czuwał nad prowadzeniem się duchownych. Władyka Piotr Mohyła chcąc utrzymywać bezpośrednie kontakty z wiernymi, odbywał też wizytacje w różnych miastach.

Znaczącą rolę w czasach najcięższych prześladowań prawosławnych, gdy spora część duchowieństwa przeszła na stronę unii, odegrały bractwa. Niektóre z nich posiadały prawo stauropigii, np. lwowskie, kijowskie. Doprowadziło to do tego, iż ludzie świeccy mieli coraz większy wpływ na sprawy cerkwi. Metropolita Piotr doceniał ich znaczenie, jednak uważał, że w pewnych sprawach (przede wszystkim dotyczących duchowości) decydujący głos powinna mieć hierarchia cerkiewna. W związku z tym, doszło do nieporozumień między nim a bractwem lwowskim. Spór dotyczył wydania bez błogosławieństwa metropolity Liturgiarionu oraz próby usunięcia ihumena z monasteru św. Onufrego. Z innymi bractwami: kijowskim, wileńskim, łuckim metropolita Mohyła utrzymywał jak najlepsze stosunki. Decentralizacja władzy cerkiewnej, będąca skutkiem wprowadzenia unii, odbiła się niekorzystnie na sytuacji Cerkwi. Otrzymawszy szereg pełnomocnictw od patriarchy, władyka Piotr dążył do skoordynowania działań wszystkich biskupów oraz do kontrolowania majątków cerkwi we wszystkich diecezjach. Ostatecznie udało się mu uzyskać posłuch wśród biskupów.

Wielkim wydarzeniem w życiu prawosławnych na Ukrainie był sobór biskupów zwołany przez metropolitę Mohyłę w Kijowie w dniach od 8 do 18 marca 1640 r. Brali w nim udział archimandryci, ihumeni, duchowni oraz ludzie świeccy. Sobór w głównej mierze poświęcony był recenzji i ocenie dzieła metropolity Piotra i Izajasza Trofimowicza Katechizm, znanego później jako Prawosławne ispowidanija wiry. Po zapoznaniu się z tym dziełem, uczestnicy soboru zdecydowali wysłać je do sprawdzenia i aprobaty patriarsze Konstantynopola.

Kulturalna i oświatowa działalność Piotra Mohyły w okresie kiedy był metropolitą, była kontynuacją tego, co zapoczątkował będąc archimandrytą. Przez cały czas sprawował opiekę i był mecenasem założonego przez siebie Kolegium. Występował w obronie szkoły przed próbami ograniczenia jej działalności. W swoim testamencie zapisał Kolegium m.in. 81 000 polskich złotych, całą swoją bibliotekę, czwartą część swojego srebra oraz wiele innych rzeczy. Poświęcał dużo uwagi rozwojowi sztuki drukarskiej. Sprowadził do Kijowa znanych artystów, majstrów drukarskich oraz uczonych, aby rozwijali dzieło wydawania ksiąg na Ukrainie. Oprócz tego, sam Mohyła brał udział w opracowywaniu i pisaniu tekstów. Wśród bardziej znanych, jakie pojawiły się w tym czasie w języku cerkiewno — słowiańskim w redakcji ukraińskiej, znalazły się: Ewcharistirion alwo wdiacz-nost' (1632), Ewangelie Uczitielnie (1637), Służebnik (1639), Triodion (1640), Kratkij Katechizis (l 645), Wieli-kij Trebnik( 1646), oraz w języku polskim: Mnemozyne sławy (1633), Exegessis (1635), Paterikon (1635), Tearturhima (1638), Lithos albo kamień (1644).

Prawie całe życie Piotr Mohyła spędził poza granicami swojej pierwszej ojczyzny - Mołdawii. Utrzymywał jednak kontakty z oboma księstwami rumuńskimi: Mołdawią i Wołoszczyzną. Przez cały czas swojego pobytu w Kijowie Mohyła tylko raz odwiedził Mołdawię - w lutym 1645 roku, kiedy przyjechał do Jass, aby udzielić ślubu córce hospodara Bazylego Lupula - Marii z księciem Januszem Radziwiłłem. Współpraca między metropolią kijowską a mołdawską przejawiała się głównie w pomocy metropolity Piotra w zakładaniu drukarni oraz szkół. W 1635 r. na prośbę wołoskiego hospodara Mateusza Besaraba władyka Piotr wysłał drukarza z kilkoma pomocnikami oraz całym wyposażeniem drukarni do Długiego Pola, gdzie założyli drukarnię. Dwa lata później wysłał drugą drukarnię, którą umieszczono w monasterze Howora. W drukarniach tych wydawano m.in. książki, które wcześniej ukazały się na Ukrainie. Do Mołdawii dla hospodara Bazylego Lupula drukarnia została wysłana w 1641 r. do Jass, gdzie w 1643 roku wydano pierwszą rumuńską książkę Kazania metropolity Warlaama. Także w Jassach staraniem Piotra Mohyły powstało kolegium wzorowane na kijowskim, gdzie nauczali m.in. profesorowie z Kijowa.

Metropolita Piotr Mohyła przeczuwając koniec swojego ziemskiego życia, kilka dni przed śmiercią, napisał testament. Składał się on z dwóch części. Pierwsza zawierała wyznanie wiary, ocenę dotychczasowej działalności oraz wskazówki i wolę odchodzącego z tego świata co do najważniejszych spraw Cerkwi w przyszłości. W drugiej, większą część swojego majątku przeznaczał na dokończenie rozpoczętych przez siebie prac przy odbudowie cerkwi i monasterów oraz na funkcjonowanie Kolegium Mohylańskiego. Władyka Piotr zmarł w nocy l stycznia 1647 roku (według starego stylu). Został pochowany na wyznaczonym przez siebie miejscu, w jednej z pieczerskich cerkwi, na lewym klirosie między dwoma słupami. Nie ma tam żadnego monumentu upamiętniającego tego wielkiego hierarchę, ale jego pomnikiem jest odrodzona na początku lat 90. Akademia Kijowsko-Mohylań-ska, będąca obecnie najbardziej elitarnym uniwersytetem na Ukrainie.

Poprzez swoją działalność Piotr Mohyła jawi się jako reformator i obrońca Cerkwi prawosławnej w tych jakże trudnych czasach. Wzmocnienie organizacyjne i duchowe Cerkwi przyczyniło się do podniesienia jej autorytetu wśród samych prawosławnych, jak i wśród innowierców. Dzieła stworzone przez Mohyłę, tj. Trebnik oraz Prawosławne ispowidanija wiry, zostały upowszechnione wśród innych narodów słowiańskich i korzystano z nich przez długie lata. Kolegium (później Akademia) Kijowsko-Mohylańskie było pierwszą wyższą uczelnią na Ukrainie, a przez następne stulecia znacząco wpływało na życie intelektualne samej Ukrainy, jak i całej wschodniej Słowiańszczyzny.

* * *

W 1996 roku, gdy na całym świecie obchodzono jubileusz 400-lecia urodzin Piotra Mohyły, Ukraińska Cerkiew Prawosławna po procesie kanonizacyjnym uznała metropolitę Piotra świętym. Dniem, w którym Cerkiew czci pamięć świętego Piotra, metropolity kijowskiego, jest dzień 21 grudnia (3 stycznia).

Andrzej Artemiuk